Wyjechali…
Było tak: ledwo autokar ruszył niemal wszyscy rodzice krzyknęli: „yes, nareszcie wolność” 😉 Dobrze, że dzieciaki tego nie słyszały 🙂 Ba, niektórzy nawet zaśpiewali „wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni…” 🙂 Ale teraz cisza i spokój w domu. Aż czuję się nieswojo… Dwa tygodnie wolnego.