Nic mi się nie chce

Chyba muszę zmienić płyty w samochodzie. Ostatnio często słucham Mikromusic i na tyle utkwiła mi w głowie piosenka „Tak mi się nie chce”, że rzeczywiście i szczerze nic mi się nie chce. Ogarnęło mnie kompletne lenistwo i nie chce mi się z niego wyrywać 😉 Nawet pisać mi się nie chce, a za sukces uważam to, że w ogóle się zalogowałam z zamiarem napisania kilku słów. Skoro więc jednak je napisałam, wracam do słodkiego leniuchowania 🙂 A coś więcej? Może jutro… a może pojutrze…